Zgoda na wykorzystanie wizerunku

Artykuły Prawne » Prawo karne i wykroczeń » Zgoda na wykorzystanie wizerunku
Spośród wielu naszych dóbr osobistych, które chronione są przez prawo, można wyróżnić m.in. nasz wizerunek. W dobie coraz większej popularności mediów społecznościowych i szybkiego dostępu do nich, niejednokrotnie dochodzi do naruszenia tego dobra i bezprawnego wykorzystania naszego wizerunku, np. w Internecie czy programie telewizyjnym. Często nawet sami sprawcy takiego naruszenia nie mają świadomości, że za […]

Spośród wielu naszych dóbr osobistych, które chronione są przez prawo, można wyróżnić m.in. nasz wizerunek. W dobie coraz większej popularności mediów społecznościowych i szybkiego dostępu do nich, niejednokrotnie dochodzi do naruszenia tego dobra i bezprawnego wykorzystania naszego wizerunku, np. w Internecie czy programie telewizyjnym.

Często nawet sami sprawcy takiego naruszenia nie mają świadomości, że za udostępnienie czyjegoś wizerunku bez jego zgody co do zasady grożą im określone konsekwencje prawne.

O tym czym jest wizerunek, kiedy potrzebna jest zgoda do jego wykorzystania, jakie sankcje grożą za bezprawne rozpowszechnienie wizerunku oraz co zrobić w sytuacji, gdy ktoś bez zgody wykorzystał nasz wizerunek dowiesz się z niniejszego artykułu.

Wizerunek – czym jest?

Jak zostało wyżej wskazane wizerunek jest dobrem osobistym każdego z nas, co wynika wprost z art. 23 Kodeksu cywilnego. Jako dobro osobiste podlega on zatem ochronie prawnej, którą poza Kodeksem cywilnym przewiduje także ustawa z dnia 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych. Przepisy te określają jednak tylko zakres ochrony, w żaden sposób nie definiując pojęcia wizerunku. Dlatego celem wyjaśnienia tego, co będzie uważane za wizerunek, należy odwołać się do doktryny oraz orzecznictwa.

Wizerunkiem będzie zatem ogół zewnętrznych cech, które charakteryzują indywidualnie daną osobę, tj. przede wszystkim jej wygląd. Na wizerunek składa się zespół rozpoznawalnych cech fizycznych umożliwiających identyfikację określonej osoby.

Cechy te będą wszystkimi cechami integralnie powiązanymi z konkretną osobą, które jednocześnie umożliwiają jej rozpoznanie (wyrok Sądu Apelacyjnego w Warszawie z dnia 22 lutego 2017 r., sygn. VI ACa 1781/15). Wizerunkiem będzie każda nasza podobizna, niezależnie od tego w jaki sposób i za pomocą jakiej techniki została wykonana, np. nasze zdjęcie, portret, rysunek czy film, na którym jesteśmy.

Naruszenie wizerunku – na czym polega?

Jako, że wizerunek jest dobrem osobistym, podlega on ochronie. Dobrem chronionym przy wizerunku jest autonomia każdej osoby w zakresie swobodnego rozstrzygania, czy i w jakich okolicznościach jej wizerunek może być publicznie rozpowszechniony.

Wkroczenie w sferę tej autonomii i rozpowszechnianie wizerunku bez zgody uprawnionego stanowi o naruszeniu tego dobra (wyrok Sądu Apelacyjnego w Warszawie z dnia 19 kwietnia 2018 r., sygn. V ACa 1089/17). Naruszeniem wizerunku będzie zatem jego rozpowszechnienie bez zgody osoby, której jest to wizerunek.

Mówiąc o rozpowszechnieniu wizerunku chodzi o sytuację, w której stworzona zostaje możliwość zapoznania się z czyimś wizerunkiem przez bliżej nieokreślony krąg osób (wyrok Sądu Apelacyjnego w Warszawie z dnia 19 kwietnia 2018 r., sygn. V ACa 1089/17). Będzie to więc na przykład dodanie naszego prywatnego zdjęcia na Instagram, gdzie każdy może to zdjęcie zobaczyć, a co gorsza – zapisać na swój dysk bądź zescreenować czy przesłać dalej.

W tym miejscu warto także wspomnieć, że w niektórych sytuacjach rozpowszechnienie czyjegoś wizerunku bez zgody dodatkowo stanowić może nawet przestępstwo. Zgodnie z art. 191a Kodeksu karnego kto utrwala wizerunek nagiej osoby lub osoby w trakcie czynności seksualnej, używając w tym celu wobec niej przemocy, groźby bezprawnej lub podstępu, albo wizerunek nagiej osoby lub osoby w trakcie czynności seksualnej bez jej zgody rozpowszechnia, podlega karze pozbawienia wolności od 3 miesięcy do lat 5.

Zgoda na rozpowszechnienie wizerunku

Szczegółowe uregulowania dotyczące rozpowszechniania wizerunku znajdziemy już nie w Kodeksie cywilnym, ale we wspomnianej na początku artykułu ustawie o prawie autorskim i prawach pokrewnych. Zgodnie art. 81 tejże ustawy, rozpowszechnianie wizerunku wymaga zezwolenia osoby na nim przedstawionej.

Zatem w przypadku, w którym planujemy udostępnić czyjś wizerunek, aby nie narazić się na negatywne konsekwencje prawne, musimy uzyskać od niej stosowną zgodę. Ustawodawca nie narzucił konkretnej formy w jakiej ta zgoda musi zostać udzielona, co oznacza iż co do zasady może ona przybrać dowolną formę. Istotnym jest jednak, aby z okoliczności wynikało, że zgoda ta była jednoznaczna, a jej wyrażenie nie budzi żadnych wątpliwości, tzn. nie była udzielona pod przymusem, a udzielający zgodę był tego świadomy. Najbezpieczniej jednak zawsze taką zgodę otrzymać w formie pisemnej, przede wszystkim dla celów dowodowych.

Kiedy zgoda na rozpowszechnienie wizerunku nie musi być udzielona

W polskim prawie istnieje jednak kilka sytuacji, enumeratywnie wymienionych w przepisach, w których uzyskanie zgody na rozpowszechnienie wizerunku nie będzie konieczne. Zezwolenia nie wymaga rozpowszechnianie wizerunku:

  • osoby powszechnie znanej, jeżeli wizerunek wykonano w związku z pełnieniem przez nią funkcji publicznych, w szczególności politycznych, społecznych, zawodowych (np. zdjęcie Prezydenta RP, znanej piosenkarki podczas koncertu czy aktora w trakcie grania w teatrze);
  • osoby stanowiącej jedynie szczegół całości takiej jak zgromadzenie, krajobraz, publiczna impreza (np. zdjęcia z koncertu czy meczu reprezentacji polski odbywającego się na stadionie z kilkutysięczną publicznością);
  • osoby, która otrzymała umówioną zapłatę za pozowanie, jeżeli nie było wyraźnego odmiennego zastrzeżenia z jej strony (np. modelka pozująca w reklamie biżuterii, która otrzymała za pozowanie wynagrodzenie pieniężne).

Ktoś bezprawnie rozpowszechnił mój wizerunek – co mogę z tym zrobić?

W pierwszej kolejności, gdy tylko dowiemy się o tym, że ktoś bez naszej zgody rozpowszechnia nasz wizerunek czy to w Internecie czy np. telewizji, należy zacząć od zebrania dowodów to potwierdzających. Można to zrobić przede wszystkim przez screeny portali, na których znajduje się bezprawnie nasz wizerunek, a także np. nagranie wideo, w którym został on wykorzystany. Zależnie od tego w jakim miejscu i w jakiej formie nasz wizerunek został rozpowszechniony bez zgody, dowodem mogą być także gazety, ulotki, szyldy czy plakaty. Internet charakteryzuje się tym, że bardzo łatwo i szybko można skasować z niego materiały, dlatego zabezpieczyć dowody trzeba jak najszybciej. Kolejnym krokiem jest przesłanie do sprawcy naruszenia naszego dobra osobistego jakim jest wizerunek, skierowanie pisemnego wezwania. Zgodnie z art. 24 k.c. w piśmie takim możemy od tej osoby żądać:

  • usunięcia naruszenia i zaniechania dalszego naruszania naszego wizerunku;
  • zapłaty zadośćuczynienia;
  • zapłaty odszkodowania;
  • zapłaty określonej kwoty na cel społeczny (możemy sami go wybrać);
  • dokonania stosownych przeprosin.

W wezwaniu należy także określić termin w jakim dokonana ma być zapłata bądź inna żądana przez nas czynność. Możemy wskazać także w jakiej formie dokonane mają być przeprosiny. Dla przykładu, jeżeli ktoś bez naszej zgody rozpowszechnił nasz wizerunek na platformie Facebook, możemy żądać, aby przeprosiny za ten czyn również zostały umieszczone w formie oświadczenia na Facebook’u. Przeprosiny muszą być jednak adekwatne do skali naruszenia naszego wizerunku.

Jeżeli pomimo upływu terminu wskazanym w wezwaniu, pozostało ono bez odpowiedzi, a nasz wizerunek nadal jest rozpowszechniany bez zgody, pozostaje złożenie do właściwego Sądu pozwu o ochronę dóbr osobistych. W pozwie tym należy oczywiście dokładnie opisać na czym polegało naruszenie, a co najważniejsze – załączyć wszystkie zgromadzone dowody potwierdzające rozpowszechnienie naszego wizerunku bez stosownej zgody. W pozwie wskazujemy oczywiście także na nasze żądania, np. zapłaty zadośćuczynienia przez wskazanie jakiej kwoty oczekujemy. Należy jednak podkreślić, że Sąd nie jest związany tą kwotą, ale może być ona dla niego pewną sugestią. Kwota ta nie powinna być jednak rażąco wygórowana, bowiem założeniem instytucji zadośćuczynienia jest wynagrodzenie pokrzywdzonemu realnie doznanej przez niego z uwagi na naruszenie prawa do wizerunku szkody.

W sytuacji rozpowszechnienia wizerunku bez zgody na szkodę składać się będą przede wszystkim takie czynniki jak stres w związku z naruszeniem czy ośmieszenie wśród społeczeństwa, w szczególności naszych najbliższych. Chodzi więc o wszystkie krzywdy sfery moralnej. W zależności od żądanej przez nas pozwem kwoty, powinien on być należycie opłacony.

Podsumowując, co do zasady nikt nie może bez naszej zgody rozpowszechniać publicznie naszego wizerunku.

Wizerunek stanowi bowiem chronione prawem dobro osobiste każdego człowieka. Dlatego w przypadku bezprawnego naruszenia tego dobra, ustawodawca przewidział środki, które zmierzają do zaprzestania naruszeń, usunięcia jego skutków oraz wynagrodzenia doznanych z tego tytułu krzywd i szkód. W sytuacji, w której ktoś rozpowszechnił nasz wizerunek bez zgody, warto zwrócić się do profesjonalnego pełnomocnika, który udzieli fachowej porady prawnej i pomoże sporządzić odpowiednie pismo w sprawie dbając o nasz interes.

Pomoc prawna - Adwokat Angelika Rucińska - Kancelaria Adwokacka Poznań

Kancelaria Adwokacka Poznań

Skorzystaj z pomocy doświadczonego Adwokata w Poznaniu. Przybliż nam swój problem, a my wskażemy Ci najszybsze i skuteczne rozwiązania sprawy!

 

0 komentarzy

Wyślij komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Kategorie

Najnowsze artykuły prawne

Komentarze

  1. A co jeśli szantażu dokonuje adwokat przeciwnej strony? W procesie rozwodowym strasząc iż jeśli nie weźmie się winy na siebie…

  2. W przypadku znalezienia porzuconego żywego dziecka w lesie. Jakie procedury należy uruchomić, jakie urzędy powinny być powiadomione, jakie dokumenty należy…

  3. czy jefki zgłosiłem do banku nieautoryzowana transakcje z Amazon na 466 zł to bank może mi postawić zarzut oszustwa często…

Adwokat